Co nowego u czarnego?:))

Trochę się ostatnio dzieje, mam więcej czasu na treningi a więc to wykorzystuje na 100%:)
 Zaczynając od OBI

• Aport jak na razie bez poprawy, ale męczymy i pomału jest lepiej.
• Bardzo ładnie dostawianie wychodzi już od tygodnia z zakończeniem.
• Pozycje z waruj na siad bez targetu na komende ale odwrotnie jeszcze z małym targetem 
• Przeszkoda na razie bez zakończenia ale w tym tygodniu wprowadzę
• Chodzenie na skupieniu i tu zaczęłam od tygodnia chodzić juz po tresie z zatrzymaniem siad i jest bardzo fajnie  

No i zostały nam 2 miesiące do treningowych zawodów w Poznaniu. Debiut Daba zobaczymy co pokaże:)
 
 Agi
I tu duże zmiany zaczynamy strefy fajnie zatrzymuję się. Trochę zmieniłam od tygodnia plan treningu i widzę poprawę. Wprowadziłam świadomość komendy która przynosi fajne efekty. No i skupiam się nad tym by myślał a nie robił bez sensu i pomaga zaczyna MYŚLEĆ !!!
Może uda się coś nagrać z tego co robimy to pokażemy :))

A teraz święta a więc wszystkim co czytają mojego bloga życzę :

Nowy Dwór Mazowiecki 08.12.13

 Już wystawa kończąca rok 2014 za nami . Jestem bardzo zadowolona bo wszystkie błędy poprawione oprócz jednego inochodu ale o tym w dalszej  części wpisu.  Od początku piszac mieliśmy wyjechać o 01:00 w nocy ale obudziłam sie włączyłam TVN24 a tu mówią ze na A1 mega korek a więc decyzja jedziemy aż sie uspokoi. Rano o 7 mówią ze jest już droga przejezdna a więc pakowanie i o 10 wyjechaliśmy. Mosty były masakrycznie odśnieżanie i tu nagle myśl może nie jechać? Ale na szczęście tylko Mosty były tak źle odświeżone reszta drogi wspanial Dabo cala droge spał w klatce i już wogle super:) Dojechaliśmy o14 i poszłam zapoznać Daba z hala i poprostu wspaniale czul sie na niej jak u siebie w "domu". Wszystkie psy traktował jakby nie widzial chodził na luznej smyczy do wszystkich się ludzi cieszył. W hotelu tak samo wspaniale od recepcji do pokoju odpinalam   szmycz i szedł sobie mijal ludzi spokojnie do windy pierwszy wchodzil po prostu extra. Gdy szlismy na obiad tozostawal w pokoju w klatce i spał. Hotel wspanialy pokój jedzenie pycha!! A teraz wystawa hala tak ciasna byłam na tej wystawie już pare razy i tylu ludzi jeszcze na niej nie bylo. Ale Dab zachowywał się wspaniale . Na ringu oceniala nas pani Kochan. Razem w klasię z nami był Wojtek. I znowu czekaliśmy gdy on zostanie oceniony i tu miła nie spodzianka w końcu nie drepta. Robiłam z nim w domu dużo takich 2lasnie czekań i udało sie. Badanie (zęby i jądra) i tu w porównaniu z Poznaniem super podszedł sedzina dotykala go bardzoo dużo i asystent ja przyjęłam opcje na treningu już że nie trzymam go niech się dzieje co chcę :) i znów była to dobra decyzja nie było kurczenia się tylko ładnie stał i nawet buziaka dał sędzinie . Stanie przy opisie tu znowu poprawa nie było tu co  dużo poprawiać bo zawsze ładnie stał ale zdarzało mu się ze skakał po mnie a dziś pięknie ani łapką nie ruszył :) To co było złe ale nie było takiej masakry jak w Poznaniu czyli mowa o bieganiu w kółko biegał raz dobrze a były momenty że wpadał w inochód po prostej poprawiło się to ze nie biegał skośnie ladnie trzymał głowę na poziomie ciała ale biegł inochodem i jak to sędzia powiedziała tańczy przodem 8) Jestem już przekonana że to jak biega jest przez obi bo identycznie chodzi na skupieniu. To by poprawić będzie trudne bo nie mogę go za to karać ponieważ stracimy ladny wyraz na obi. Ale chyba już wiem jak to wprowadzić w treningi Mamy miesiąc na poprawę biegania trochę łatwiej będzie bo odeszly rzeczy juz poprawione. O moim planie jak poprawić bieganie napiszę w osobnym poście :) A teraz pozostalo wrócić do domu jeszcze 2 h przed nami newsa piszę z tableta i zrywa trochę sygnał więc może być bez skladu i ładu :) Podsumowując jestem zadowolona z wystawy i z Daba bardzooo wynik nie ważny Chlopak się starał.Kochany brutus :))

2014

Rok 2014 zbliża się co raz bardziej a więc trzeba zaplanować ten miejmy nadzieje ambitny rok.
Planowałam już od dawna by jeden rok odpuścić większość  wystawy i jeździć na seminaria
Jak na razie zaplanowane mam 6 seminariów w tym 3 z zagranicznymi osobami . Wystaw planuje około 10 :)
Styczeń, luty, marzec , czerwiec będzie bardzo pracowity pod każdym względem rzadko będę w weekendy w domu ale to jest coś co lubię czyli wyjazdy spanie w hotelach extra :)Mam nadzieje ze wszystkie plany na 2014 które też  nie napisałam wypalą.

Za tydzień jedziemy do Warszawy na wystawę zobaczymy czy błędy które poprawiałam zostaną pokazane

Poznań i Toruń

    No i trzeba coś napisać. Zacznę od Torunia. Mój Brutus pokazał że zaczyna pomału ogarniać Agi Zaczęliśmy kładkę i palisadę i slalom ale to dopiero początki. Mega podobało mi się że z takim pędem wlatuje w tunel. Ale zauważyłam że ja mam problem z koncentracją na torze bo wpadam na hopki no ale wejdę w wprawę. Potem były wykłady na temat stresu pyszne ciasto i pizza. Następnie pojechaliśmy do Agaty całą gromadą na kawę. Do domu wróciliśmy późnym wieczorem.

   No i teraz trzeba coś o Poznaniu zacznę od soboty. Ogólnie z dwóch dni jestem nie zadowolona BARDZO.
Bo wszystko co z nim zrobiłam pracowałam wyszło a to co było ok poszło źle. Tak naprawdę w sobotę dostał bardzo dobrą a w niedziele doskonałą ale lepiej pokazał się w sobotę. Od początku Dabo ma problem z oczekiwaniem na swoją kolej bo cały czas dreptał gdy biegał braciszek on dreptał i dreptał. Ładnie pokazał zęby a tego sie bałam i z nim ćwiczyłam chyba jako jedyne co z nim robiłam wyszło. Potem badanie jąder a tu wielkie moje zdziwienie bo zaczął kurczyć się pod siebie Czyżby zaczął dorastać i już mu sie nie podoba ze ktoś go tam łapie? więc nowa rzecz do zrobienia. potem rzecz której kompletnie się nie spodziewałam biegał inochodem na treningu tego nigdy nie robił. przed wejściem na ring też biegał dobrze nie mam pojęcia co spowodowało to. Udało mi sie choć troszku wyeliminować  oglądanie się na boki. Bieganie po lini prostej  wyszło znów źle a było już tak ładnie Biegał skośnie do tego inochodem i zwrot robił za wolno A więc dalej pracujemy nad wszystkim dosłownie bo prawie nic nie wyszło doskonale. A w niedziele mało ze bardzo źle sie czułam to od początku panowała dziwna atmosfera wszyscy płakali i ogólnie było dziwnie. Znów czekanie na swoją kolej gdy Alex biegał i zmniejszyło się dreptanie w miejscu +. No i nagle wydarzyło sie coś czego bym sie nie spodziewała że sędzia podejdzie w taki sposób że będzie go chwytał za pysk z kilka razy w tym momencie Dabo z panikował i zaczął uciekać udało mi się go opanować I chyba muszę ćwiczyć z nim rożne dziwne sytuacje  i na to co się wydarzyło sam pokazał zęby ale przy badaniu jąder była masakra stał na dwóch łapach i po gdy miałam zrobić okrążenie udało mi się w miarę go uspokoić ale biegł inochodem. Sędzia podsumował występ że jest to pies na wygrywanie ale trzeba go  poskromić. W sobotę podsumowała sędzina że popsuł sobie wszystko inochodem. Cóż bywa tak że pies ma gorsze momenty było to moje wielkie zaskoczenie którego się kompletne nie spodziewałam. Przepadło nam Młodzieżowe Zwycięstwo Polski może za rok uda się Zwycięstwo Polski. Teraz jedziemy za 2 tygodnie do tego samego sędziego i mam mieszane uczucia czy jechać i narażać go na stres bo od początku sobie nie przypadli do gustu. I nie wiem czy uda mi się poprawić te błędy. Decyzje podejmę chyba przed samą wystawą A że ta wystawa to halowa ćwiczę te błędy w domu na wykładzinie!!! 

  Na domiar złego wyszło i dobre żeby nie było że ciągle narzekam to Dabo bardzo ładnie zachowywał sie na hali i w stosunku do otoczenia. Na rynku w Poznaniu był mega grzeczny nawet w restauracji leżał i spał w hotelu też był bardzo grzeczny. No i że Poznań zawsze jest dużo stoisk to trochę sie obkupiłam a Dabo dostał nowe zabawki za to jego nie ogarniecie. Ale i tak kocham tego mojego nie ogarniętego Brutusa choć wczoraj byłam jeszcze na niego zła to dziś trochu mi przeszło :)))

Podsumowując do zrobienia :
- NIE bieganie inochodem 
- Nie bieganie skośnie
- szybki zwrot po prostej i w końcu bym chciała wprowadzić ze zmianą ręki tylko
- spokojniejsze sprawdzanie jąder (stanie i nie ruszanie się )
- ładne bieganie po okręgu bez zupełnego rozglądania się
- Nie dreptanie w miejscu czekając na kolej i przy ocenie

Nowości i Plany !!

  Moje życie zaczyna pomału się zmieniać. Mówi się że lepiej nie planować tylko żyć spontanicznie, niestety ja tak nie potrafię przynajmniej tak myślałam. od jakiegoś czasu gdy jak zawsze wszystko planowałam to tym razem kilka rzeczy jest nieplanowanych. Na przykład wyjazd do Warszawy 2 dni przed się dowiedziałam i jak to ja pojechałam  ze znajomą od Chiu miałam jechać pomagać jej z Chiu a tu jeden pies wystawiony i drugi zupełnie nie planowanie. Kolejny przykład to trening i wykłady w sobotę w Toruniu.Cieszy mnie to że w tym roku bardziej poświeciłam czas na szkolenia, seminaria i wykłady a nie wystawy. Uważam że i tak za mało wszystkiego dlatego już teraz zaczynam wszystko rożważnie planować na następny rok. Musi być więcej wystaw by skończyć Championaty no i planuje jakąś zagraniczną wystawę. Następną rzeczą bedą testy psychiczne. Planuje także choć jeden obóz obi i z 4 seminaria bo Dabo już jest na jakimś etapie że warto jechać z nim. Czas pokaże co jeszcze. 


 Praca praca praca ..... Nie łatwo jest ogarnać szkołe przygotowania do bierzmowania i wyjazdy. A trenować trzeba, ostatnio sobie pomyślałam że za mało z nim ćwiczę ale za nic nie da się więcej 3 razy w tygodniu czasami 4 to minimum, Teraz idzie zima i jeszcze mniej chęci i dni krótkie choć ja osobiście i Dabo lubimy w takiej pogodzie ćwiczyć.:)
   

Nieufny pies:)

 Nowy post zaczynam dobrze i źle. Na pewno nie będzie tak dobry jak ostatni.
         
                                                             Wystawy 


 Zaczynając od wystawy we Włocławku gdzie Dabo zdobył ocenę doskonałą 1/2 zw młodzieży i zw rasy. po tej wystawie byłam bardzo zadowolona bo wygrał z dwiema sukami i dwoma psami w tym z Matrixem. A nie tylko z tego byłam zadowolona bo w końcu zaprezentował się tak jak chciałam co najważniejsze w biegu nie wyprzedzał mnie i sam pokazał zęby ach to było super. Rzeczą nad którą pracowałam to było nie wyprzedzanie mnie i ładne bieganie po skosie. I czar prysł w Darłowie mało że dostał bardzo dobrą to jeszcze sędzina stwierdziła że jest nieufny. Co do prezentacji nie było źle co prawda zęby pokazywałam ja co prawda drugi raz sędzina sama patrzyła. Gdy było dotykanie nie trzymałam go było ok stał i nie ruszał się a to ważne. Co do ruchu tu już nie jestem zadowolona nie wyprzedzał mnie to plus ale za bardzo mi patrzył na boki zamiast mieć szyje do góry i wyglądało to dziwnie bo skośnie biegł , ale chyba za dużo wymagam od niego jak na razie. Opis dostał bardzo ładny tylko że nieufny może musi być bardziej odważny? No nie wiem zaczynam więcej dotykania przez obcych i chyba więcej wystaw bo dobrze mu robią i są okazją do ćwiczenia skupienie na Obi gdzie w Darłowie robiłam to na potęgę i wychodziło!!! Teraz Poznań mamy 3 tyg by się ogarnąć zobaczymy co wyjdzie 

                                       Obedience    
Co raz lepiej jest:) Co jest pocieszające bardzo i już wiem jaka pogoda mu dopisuje Deszcz!!!!!

•   Tu mamy postęp w skupieniu której extra i przekładamy je do nogi 
•    Dostawianie  zaczynamy robić z odległości i w różnych kombinacjach 
•    Kwadrat w końcu jest tempo i zatrzymuje się w nim w fajny sposób 
•    Omijanie jest fajnie dopóki nie przypomni sobie że może sobie obsikamy go?
•     Aport tu jest problem bo chwyta za bok przy wyrzucie. Dlatego mocno nad tym pracujemy 
•     zostawanie zaczyna wytrzymywać minute w rozproszeniach
•     Skupienie z rozproszeniami tu Magda uwielbia rozpraszać Daba komenda masz co jest ciężkie ale zaczyna ogarniać ze nic mu nie da że źle robi
•    Patyczki tu pomału zaczynamy 

                                                               Agility  


 Tu za dużo nie napisze bo ćwiczymy i ćwiczymy. Co prawda w końcu od kleił sie i ładnie wysyła 
ale wkurza się na skrętach no ale jest co raz lepiej 



                                                                  Frisbee


Zaczynamy rożne skoki przez ciało i wyrzuty dysków

Wydarzenia 2013

                                                        WYDARZENIA 2013

Wystawy

• 13.01.- Krajowa Gdynia
• 09.02 -  Krajowa Bydgoszcz
• 09.02 -  Krajowa nocna Bydgoszcz
• 24.02 -  Championów Leszno 
• 10.03-   Krajowa Włocławek 
• 24.03-   Krajowa Legionowo
• 20.04 -  Krajowa Grudziądz 
• 26.05.- krajowa Ustka
• 23.06.- Krajowa  Gdynia
• 28.07 - Krajowa Chojnice
• 11.08 -  Międzynarodowa Sopot
• !8.08- Krajowa Toruń 
• 02.09- Krajowa Włocławek  
• 05.10- Krajowa Darłowo 
• 26.10- Międzynarodowa Poznań 
• 27.10- Międzynarodowa Poznań 

 Obedience 

•   31.05.2013- Trening Na Fali z Marią Brandel  

  Agility

• 12.08-Trening z Fly Dogs
• 02.09- Trening u Fly Dogs
• 19.10.- Trening Markowa szkoła psa 

FRISBEE

• 12.08 - seminarium Ewą Kiryk

Wykłady i inne 

• 05.10 - Wykłady z prof.Niżański  Krycia i porody
• 19.10.- wykłady Marek Szrejter Stres u psów
  

Długa przerwa ..

                                           SPORTY

•      Długo nie pisałam, bo dużo się działo w naszym psim życiu :) Gdy zima ustała wzięłam się ostro że szkolenie Obedience. Trenujemy już prawie 5 miesięcy, i widzę że jest co raz lepiej. Są rzeczy które są trudne dla Dabo np, skupienie rzecz bardzo ciężka w domu idealnie na placu nie zadowalająco mnie. Myśle że czas pozwoli że będzie lepiej.Ale mocno nad tym trenujemy. 
•    Kolejną  rzeczą z naszego życia był trening klubu Na Fali z Marią Brandel.Które pokazały mi że mamy jeszcze dużo do zrobienia i że warto na takie coś pojechać, bo można bardzo dużo się nauczyć.
•     Z dziedziny Agility rozwijamy się In i out mamy w jednym paluszku tylko jeszcze Ja muszę opanować dokładnie ręce. Nie ma problemu z tunelem wpada i biegnie za głosem.Za to problem jest że zamiast słuchać komendy patrzy co ja robię i się przy tym mocno nakręca przez to podgryza . Ale w sierpniu czeka nas fajny trening z Anią więc na pewno coś doradzi :)
•    No i jeszcze frisbee które ćwiczymy od 4 dni. Uważam że jest to mega zabawa dla psa . Dabo polubił dyski nie ma z nimi problemu ładnie łapie i oddaje. Czas pokaże co z tego nam wyjdzie:)

Podsumowując trenujemy ostro dalej, by spełnić mój cel i mam nadzieje że Dabo go spełni ale o tym napisze jak rzeczywistość mi pokaże więcej ...

                                        Wystawy   

    23.06.2013   odbyła się wystawa w Gdyni jedna z bardziej moich ulubionych jak i ważniejszych Jest to wystawa do której mam ogromny sentyment  bo jednak na tej właśnie wystawie w 2008 roku ja jako wystawca i Monte Christo (Matrix) miał swój debiut  :) 

W tym roku wystawa była inna niż zawsze bo pojawiło się sporo psów i wszystkie to Polarisy.

I jak zawsze byłam na niej do końca. 

•      Dabo zaprezentował się bardzo dobrze byłam zadowolona choć wiem że stać go na lepiej.Na pewno jest duży postęp co do dotykania przez sędziego tu na prawdę popisał się bo sędzina sama podeszła i wszystko sprawdziła a on stał grzecznie i cierpliwie.Popracować jeszcze musie na ładnym bieganiu bo zdarza się że chcę być szybszy ode mnie ale szybko stwierdza że nie warto. I ważna sprawa jaką zauważyłam że nie może widzieć Matrixa bo zaczyna w tedy do niego ciągnąć. Zastanawiam się jak będzie wyglądać porównanie ich bo Dabo niedługo do młodzieży przejdzie i ciekawe czy młody wygra ze staruszkiem :)))
•     Matrix hym co tu napisać staruszek jak zwykle w dobrej formie i wystawianie jego to przyjemność bez stresowa. Jedna nowość jaka była to że na finałach wystawiała go obca osoba trochę się obawiałam że to wykorzysta, ale nie był grzeczny i następnym razem wiem kto ma rękę do niego i może spokojnie go wystawić.
•    finały  
   Tu było naprawdę fajnie choć w upale w jakim oczekiwaliśmy nie był za fajny :) Polarisy na Najlepszej Grupie hodowlanej pokazały się z najlepszej strony zajęły 3 miejsce z czego bardzo się cieszyłam była to taka wisienka na torcie na miłe zakończenie.
•    Bardzo wszystkim dziękuję ze wytrzymaliście te moje marudzenie i że przybyliście wszyscy i że mogłam tak miło spędzić weekend, Jesteście Super !!!!:) I mam nadzieje że za rok to powtórzymy :)
•    Następna wystawa na którą się wybieram to Chojnice 28.07 a potem 11.08 Sopot. Nastepne to Toruń, Włocławek.. I znowu i tu mam cel na który w listopadzie może się wybiorę ale to też potem napisze ...:)

W końcu się zebrałam i założyłam bloga. Będzie to blog Matrixa wystawowy i Dabo sportowo-wystawowy :)

Ta zima chyba nigdy się nie skończy. Chciałam już zacząć treningi, ale nawet nie można wbić młotkiem przeszkód. Chyba dopadła mnie zimowa depresja. Dabo natomiast ząbkuje i ma coraz więcej psich znajomych :)